Śmieszne kawały i żarty na każdy temat. Zabawne dowcipy na różne tematy. Humor dla każdego – uśmiechnij się!
Spis treści:
Dowcip o blondynce i reżyserze
Przychodzi blondynka na plan filmowy z foliową reklamówką na głowie. Reżyser:
– Co pani tu robi?
– Ktoś mi powiedział, że mam zagrać w reklamówce.
Żart o wycieczce i księdzu
Koło Gospodyń Wiejskich zorganizowało wycieczkę do Warszawy. Po powrocie kobiety poszły do spowiedzi. Każda po kolei opowiada o wycieczce i każda mówi, ze zdradziła męża. Ksiądz się zdenerwował, walnął ręką w konfesjonał i krzyczy:
– Jak jest dobra wycieczka, to księdza nie zabiorą!
Kawał o pierwszym obiedzie
Nazajutrz po ślubie, żona siada z mężem do ich pierwszego obiadu i mówi:
– U nas w domu zawsze przed jedzeniem wszyscy się żegnali.
Mąż:
– U nas nie. Moja mama dobrze gotowała i nie było obaw o zdrowie.
Rolniczy dowcip o nawozie
Antek pyta agronoma:
– Mówią, że nawóz sztuczny jest lepszy od naturalnego. A pan jak uważa?
– Trudno powiedzieć, to rzecz smaku.
Żart o mleku i turyście
Turysta kupuje u rolnika mleko.
– Wystarczy litr? – pyta rolniczka.
– Dziękuję, wystarczy.
– Bo jakby nie wystarczyło, mogę dolać trochę wody.
Kawał z codziennej pracy kelnera
W restauracji rodzina zajada obiad. Gdy się najedli, zostało trochę resztek, więc ojciec prosi kelnera:
– Czy może pan mi zapakować te resztki? Weźmiemy je dla pieska.
– Hura!!! – krzyczą dzieci. – Będziemy mieli pieska!
Wycieczkowy dowcip o Jezusie
Fąfara czyta żonie fragment artykułu z gazety:
Organizowane są przejażdżki łodzią po jeziorze Genezaret. Bilet kosztuje 500 dolarów.
– To strasznie drogo! – mówi żona.
– Ale po tym jeziorze Jezus piechotą chodził!
– Nie dziwię się, przy takich cenach.
Dowcipy na różne tematy: Komplement
Chłopak z dziewczyną idą przez park. W pewnej chwili on mówi:
– Masz ładne zęby!
– To po mamie.
– I pasowały?
Dzieci w piaskownicy
W piaskownicy:
– Czy może pani powiedzieć swojemu synowi, żeby mnie nie przedrzeźniał?
Po chwili:
– Jasiu, przestań robić z siebie idiotę!
Dowcip o lekarzu i żonie
Fąfara telefonuje do lekarza:
– Panie doktorze, proszę przyjechać do mojej żony.
– Co jej dolega?
– Nie wiem, ale jest taka słaba, że musiałem zanieść ją do kuchni, żeby mi zrobiła śniadanie.
Dowcipy na różne tematy: (c) Ufoludek.pl
Zobacz też:
>
>